Każdego dnia i niemal przez całą dobę korzystamy z mediów cyfrowych, sukcesywnie rezygnując z tych tradycyjnych. Drukowane gazety tracą na znaczeniu, gdy w sieci dostępnych jest wiele serwisów tematycznych i informacyjnych. Książki zastępujemy e-bookami, a radio aplikacjami muzycznymi. Obecność mediów cyfrowych w codziennym życiu stała się normą, a niekiedy są niezbędne do wykonywania wielu podstawowych czynności, np. opłacania rachunków, rozmowy z najbliższymi. Przede wszystkim jednak służą do rozrywki, są bowiem rodzajem prezentacji wizualnej lub audiowizualnej, która następnie jest odtwarzana na różnych nośnikach i systemach elektronicznych. Za media cyfrowe uznaje się zarówno internet, jak i gry komputerowe, fotografię cyfrową, prasę elektroniczną czy wiadomości SMS.

Powyższe przykłady potwierdzają definicję, że cyfrowe media dostępne są szerokiej grupie odbiorców. Nadawca komunikatu może spodziewać się informacji zwrotnej od odbiorcy. Charakteryzuje je również niezależność i swoboda w interpretacji. Wszystko zależy od nośnika, jakim jest dystrybuowana dana wiadomość cyfrowa. Co istotne są one na bieżąco aktualizowane, dlatego ciągle ulegają przemianom, dopasowując się do trendów na rynku nowych technologii. Natomiast tradycyjne media, jak prasa, radio czy telewizja tracą na znaczeniu, bo korzystanie z nich nie jest tak proste, wymaga czasu oraz zaangażowania w zakup czy odszukania interesujących nas treści. To zniechęca i kieruje ludzi na prostsze rozwiązania, czyli media elektroniczne.  

Konsumenci migrują pomiędzy poszczególnymi mediami, wybierając te najciekawsze dla nich. Zachowania społeczne są najważniejszym wskaźnikiem dla rynku reklam, który swoją ofertę szybko wzbogaca o nowe możliwości. Reklamy animowane, graficzne bądź tekstowe muszą być dostosowane do wszelkich nośników mediów cyfrowych. Tradycyjne media, zwłaszcza kasety VHS czy drukowane gazety, odchodzą do lamusa. Szczególnie te pierwsze wydają się już tak archaiczne, jakby korzystano z nich tysiące lat temu, a przecież zaledwie 20 lat temu były w każdym domu.
Podobnie dzieje się z innymi formami przekazu. Zniknęły już dyskietki, a niebawem dołączą do nich płyty CD oraz prasa drukowana. Elektroniczne wersje książek czy czasopism, które można odtwarzać na wszechobecnych urządzeniach mobilnych, dają wygodę i łatwość korzystania. Rynek mediów cyfrowych stale się powiększa, wypierając dawne formy medialne. Warto zauważyć też najnowszą tendencję – rezygnacja z "online" na rzecz "mobile". Obecność w internecie nie jest już uzależniona od domowego komputera i połączenia się z siecią. Teraz wszystko można wykonać za pomocą telefonu komórkowego, oszczędzając czas w domu.

Nic więc dziwnego, że największe firmy swoją ofertę opierają właśnie na nowoczesnej aplikacji mobilnej. Kilka ruchów i kliknięć pozwala na zrobienie zakupów czy zagranie w ulubioną grę. Komputer wcale nie jest do tego potrzebny. Najprostsze czynności można z powiedzeniem przerzucić na smartfona, z którym przecież nie rozstajemy się nawet na sekundę. Media cyfrowe otaczają nas z każdej strony. Widok osób skupionych na małym ekranie telefonu komórkowego przestał już dziwić. Choć budzi to niepokój o więzi społeczne i jakość informacji dostępnych online, i tak wybieramy media cyfrowe. Bo w porównaniu z mediami tradycyjnymi – media elektroniczne wygrywają dostępnością i uniwersalnością, bo można je dowolnie kategoryzować, dopasowując pod indywidualne gusta.